Pierwsza pętla dla Gabrysia
for. Janusz Boruta
Początek Rajdu Śląska przyniósł zacięty pojedynek pomiędzy dwoma kandydatami do tytułu wicemistrza Polski. Załoga Tomasz Kasperczyk/Damian Syty (Ford Fiesta R5) rozpoczęła dzień od wygranej na OS Wyry, która dała im prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Na kolejnej próbie najlepszy czas zanotowali Dominik Butvilas i Kamil Heller (Skoda Fabia R5), jednak 3-minutowa kara za pomyłkę na piątkowym odcinku sprawiła, że litewsko-polska załoga plasuje się w dole tabeli. Drugi czas na OS Ochaby należał do Zbigniewa Gabrysia i Artura Natkańca (Ford Fiesta R5). Kierowca z Brzeszcz był szybszy o 6,7 s. od Kasperczyka i dzięki temu odzyskał prowadzenie w rajdzie.
Kasperczyk zrewanżował się na OS Miedźna – ostatnim odcinku w pętli, ale Gabryś był wolniejszy o zaledwie 2,1 s. i utrzymał się na czele klasyfikacji. Kasperczyk traci do niego 2,3 s. Po trzech sobotnich oesach podium w generalce uzupełnia załoga Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk. Kierowca Subaru Imprezy przewodzi klasyfikacji Open N. W klasyfikacji klasy 4 liderem jest załoga Jacek Jurecki/Michał Trela (Peugeot 208 R2), a w Open 2WD prowadzą Robert Halicki i Tomasz Tkacz (Fiat 500 Abarth).
Po serwisie w Żorach załogi ponownie pokonają odcinki Ochaby i Miedźna i udadzą się do Mikołowa, gdzie wieczorem zostanie rozegrany oes na ulicach miasta.
