Dobry start Marczyka
fot. Maciej Niechwiadowicz
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk byli najszybsi na obu piątkowych odcinkach specjalnych Rajdu Śląska i przed sobotnimi oesami mają już prawie 7 s. przewagi nad rywalami. Tomasz Kasperczyk i Damian Syty – druga załoga pretendująca do tytułu mistrzowskiego zajmuje drugą pozycję, ex-aequo z Maciejem Lubiakiem i Michałem Trelą.
Na starcie Rajdu Śląska stanęło 51 załóg w tym dziesięć w najmocniejszych maszynach klasy R5. Rajd rozpoczął się ceremonią startu na placu Wolności w Mysłowicach. Właśnie w tym mieście sto lat temu miały miejsce wydarzenia, które zapoczątkowały I powstanie śląskie. Rajd Śląska jest częścią obchodów 100-lecia tych zrywów.
Rywalizacja rozpoczęła się 1,9-kilometrowym oesem w centrum Mikołowa. Na tej miejskiej trasie najszybsza była Škoda Fabia R5 Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Załoga fabrycznego teamu Škoda pokonała o 3,5 s Macieja Lubiaka i Michała Trelę w Hyundaiu i20 R5. Trzeci był główny rywal Marczyka w walce o mistrzostwo Polski – Tomasz Kasperczyk pilotowany przez Damiana Sytego (Ford Fiesta R5) (+ 3,8 s).
fot. Janusz Boruta
Odcinek pod Stadionem Śląskim w tym roku był rozgrywany jako Kryterium 100-lecia Powstań Śląskich. Trasa tej próby została zmieniona, by dodać do niej kilkukrotny objazd beczki przed trybunami dla widzów. Najlepszy czas na tym oesie ponownie zanotował Miko Marczyk. Kierowca z Łodzi pokonał o 2,1 s Kacpra Wróblewskiego i Jacka Spentanego (Hyundai i20 R5). Trzeci, ze startą 3 s. był Kasperczyk.
fot. Maciej Niechwiadowicz
Po dwóch oesach liderem rajdu jest Marczyk, wyprzedzając o 6,8 s Lubiaka i Kasperczyka (ex aequo). Czwarty jest Wróblewski (+ 8,5 s)a piątą pozycję zajmują Łukasz i Tomasz Kotarbowie (Citroën C3 R5) (+ 9,2 s). Wśród aut z napędem na przednią oś w piątek najszybsi byli Dariusz Poloński i Łukasz Sitek jadący Fiate 124 Abarth klasy Open 2WD. Mistrz Polski z 2015 r., a na co dzień mieszkaniec Mikołowa, Łukasz Habaj tym razem startował Fiatem Seicento Abarth – samochodem, którym jeździł na początku swojej kariery. Pilotowany przez Wojciecha Włodka kierowca zajął dopiero 28. lokatę.
W sobotę zawodnicy mają do pokonania dziesięć odcinków specjalnych na południe od Mikołowa i Żor.
foto: Maciej Niechwiadowicz, Janusz Boruta
